Nike Air Zoom Structure 18 – (subiektywna) recenzja! – Autor: Michał
Ten tekst nie będzie typową recenzją, jakiej się spodziewacie – to jest bardziej opis moich doświadczeń z dobieraniem butów, oraz zgodnie z wcześniejszą obietnicą, moje wrażenia z ponad 100 km przebiegniętych w Nike Air Zoom Structure 18.
Obecnie temat butów do biegania poruszany jest obszernie na różnego rodzaju forach i stronach o bieganiu, wiec zapewne przeczytanie wielu artykułów potrafi wywołać u Was niemały zamęt w głowie. Ja również nie miałem pojęcia jak ważną rolę odgrywają podczas biegania właśnie buty. Tutaj na pewno z pomocą przychodzi tekst jak dobrać buty do biegania, ale i tak każdy z Was zapewne będzie chciał poeksperymentować na własną rękę.
Swoją przygodę z bieganiem zacząłem niedawno, bo dopiero w kwietniu 2014. W tamtym czasie nawet nie miałem pojęcia, że Ci, którzy dość intensywnie biegają mają nie tylko buty specjalnie do tego celu przeznaczone, ale również dobrane pod kątem rodzaju zachowania stóp: pronator, supinator czy stopa neutralna.
Ja na początku nie miałem takich dylematów – wybór był stosunkowo prosty- poszedłem do sklepu i kupiłem buty marki Adidas- nie patrząc nawet czy do biegania czy do innej dyscypliny. Szczęśliwy traf chciał, że była to seria Adidas Running. Tak minął cały sezon 2014 aż do listopada. W okresie zimowym zacząłem się interesować sprzętem do biegania – ubrania, pulsometry no i oczywiście buty – wszystko z czystej ciekawości, co dla tej dyscypliny sportu jest dostępne na rynku. Nie myślałem wcale o kupnie butów, bo wydawało mi się, że to tylko marketing. Teraz z czystym sumieniem przyznaję, że buty to coś więcej.
Przełomowym momentem był u mnie ból w lewej nodze, po ok 4 tygodniach intensywnych treningów, już w tym sezonie czyli pod koniec kwietnia. Specjalistyczny sklep dla biegaczy okazał się zbawieniem. Moje stopy zostały zmierzone, zbadane i okazało się, że jestem typowym pronatorem. Tutaj uratowała mnie możliwość przymierzania różnych par butów, kilku firm, o różnej amortyzacji, rodzajów żeli stosowanych w produkcji i pobiegania na bieżni. Dzięki nagraniom mogłem również popatrzeć jak w różnych modelach układają się moje stopy i jak tak naprawdę od strony technicznej wygląda mój bieg. Ku mojemu zaskoczeniu z oferty kilkudziesięciu par jakie oferował sklep mogłem wybrać cztery, z czego dwie pasowały rozmiarem.
Wybór padł na Nike Air Zoom Structure 18. Buty zostały, zgodnie zresztą z radą specjalisty, celowo dobrane o jeden rozmiar większe, o czym również dowiedziałem się na miejscu, gdzie bardzo fajnie na przykładzie sztucznej stopy sprzedawca pokazał mi dlaczego tak powinno być.
Po założeniu butów efekt był świetny. Pierwszy trening zaplanowany na tempo 7:09 przebiegłem w 5:44. Trochę sam się z siebie śmiałem, że teraz w nowych butach będę biegał szybciej i wyobraźcie sobie moje zdziwienie, że tak właśnie jest do dzisiaj.
Model 18 to ulepszona wersja poprzedniego, posiadająca lepszą amortyzację, która została wykonana w nowej technologii. Dla zainteresowanych szczegółami odsyłam do strony producenta, gdzie można zapoznać się z rozszerzonym opisem ich konstrukcji i specyfikacją.
Buty przeznaczone są do biegania po twardej nawierzchni, głownie asfalt. Taki rodzaj butów został mi, po krótkim wywiadzie, zaproponowany w sklepie. Służą głównie do biegania w obszarze zabudowanym po twardych nawierzchniach, ale treningi po leśnych ścieżkach w żaden negatywny sposób nie wpływają na komfort treningów. Muszę przyznać, że waga 315 gramów daje uczucie jakbym biegał w domowych kapciach albo boso. Dodatkowo, co jest bardzo ważne, ich konstrukcja ułatwiła mi zmianę techniki biegania – redukuje nadmierną pronacje, dzięki czemu ustąpił ból lewej nogi w okolicach piszczeli, który pojawiał się jeszcze przed zakupem.
Buty są bardzo stabilne i skutecznie niwelują nieprawidłowe ustawienie stóp na nierównościach, co zapobiega skręceniu kostki. Siatka i lekkie materiały zapewniają bardzo dobre chłodzenie i przewiewność, co jest szczególnie odczuwalne po kilkunastu kilometrowym treningu. Biega się w nich bardzo lekko i amortyzacja daje bardzo duży komfort nawet na długich dystansach. Cena była również zachęcająca– udało mi się trafić na promocje w sklepie i z ceny PLN 499 zrobiło się nagle PLN 355.
Jeśli chcecie kupić Nike Air Zoom Structure 18 sprawdźcie: Tutaj
Dziś wiem, że buty to nie tylko marketing i miejski pokaz mody (chociaż moje są pomarańczowe), ale to przede wszystkim komfort, jakość biegania, prawidłowa postawa i zmniejszone ryzyko kontuzji. Bieganie w butach przeznaczonych do tego celu znacznie ułatwia treningi. Nie ukrywam, że sam ich wygląd na półce skutecznie przypomina mi o tym, że czas pobiegać i tak zrobiliśmy już razem ok 100km i oczywiście planujemy dużo więcej.
Każdemu kto myśli o bieganiu poważnie, dziś szczerze mogę powiedzieć, zakładając raz dobrze dobrane buty, nie pobiegnę już w żadnych innych, a przynajmniej nie zamierzam. Kończąc ten artykuł – zamierzam właśnie je założyć i idę pobiegać.